Taką właśnie „syzyfową pracę” podejmują rusyfikatorzy, starający się wynarodowić młodzież polską, uczącą się w gimnazjum Klerykowskim. Metody stosowane przez nauczycieli, nieustanny nadzór nad uczniami, zmuszanie ich do nauki w języku rosyjskim i fałszowanie prawdziwej historii Polski początkowo oddziałuje na młode umysły gimnazjalistów. Cześć z nich staje się zagorzałymi rusofilami (do tego grona można zaliczyć głównego bohatera powieści Stefana Żeromskiego, Marcina Borowicza). W ostateczności praca rusyfikatorów okazuje się daremna i nie osiąga zamierzonego celu.
Młodzi ludzie, chociaż byli podatni na wpływ szkoły, zaczynają rozumieć, czym dla nich jest Polska i co kryje się pod pojęciem patriotyzmu. Marcin Borowicz rozumie swoje błędy i postanawia walczyć z uciskiem politycznym. Jego losy najpełniej podkreślają znaczenie „syzyfowej pracy” władz szkolnych. W momencie, kiedy chłopiec zaczyna przyjmować postawę lojalizmu wobec dyrekcji gimnazjum, czuje wstręt do wszystkiego, co polskie, odkrywa, kim jest naprawdę – Polakiem. W jego sercu rodzi się pragnienie poznania dziejów własnego narodu, wielkiej literatury polskiej, a przede wszystkim prawdy o walce narodowowyzwoleńczej. Wyzwala się spod wpływu rusyfikacji i obiera drogę ku swojej ojczyźnie – zamierza studiować w Warszawie.
Ostateczny wybór Stefana Żeromskiego jest jak najbardziej trafny. „Syzyfowe prace” w pełni oddają problematykę dzieła.
strona: - 1 - - 2 -