Stefan Żeromski w „Syzyfowych pracach” ukazał „dorastanie” pokolenia młodzieży polskiej, uczącej się w urzędowej szkole carskiej i proces budzenia się w niej świadomości narodowej i społecznej. Jest to młodzież osamotniona, odizolowana od spraw polskich, poddawana rusyfikacji, która stopniowo niszczy charaktery gimnazjalistów.
„Dorastanie” młodych ludzi przypada na szczególnie trudny okres. Po upadku powstania społeczeństwo polskie ogarnął ogólny marazm, bierność i pozorna uległość wobec zaborcy. Uprzejmość dyrekcji szkoły sprawia, że uczniowie stają się podatni na wpływ gimnazjum i nie czują się związani emocjonalnie z ojczyzną, której dzieje zostają sfałszowane i oczernione. Rodzice nie mają możliwości ukształtowania światopoglądu dojrzewających dzieci, a życie na stancjach jest nieustannie kontrolowane. Jednocześnie – wbrew zamierzeniom władz carskich – gimnazjaliści zdobywają doświadczenia, uczą się polskości i dojrzewają do walki z uciskiem politycznym. Dwaj główni bohaterowie dzieła, Marcin Borowicz i Andrzej Radek, wywodzący się z różnych środowisk, w indywidualny sposób zaczynają rozumieć jak ogromne znaczenie ma dla nich nieznana im ojczyzna.
Marcin Borowicz jest dzieckiem zubożałych szlachciców, którzy za wszelką cenę pragną kształcić syna. Rozpieszczony przez rodziców, wrażliwy chłopiec z trudem odnajduje się w nowej, szkolnej rzeczywistości, w której przede wszystkim musi stać się samodzielny. Nauka sprawia mu trudności, czuje się samotny i zagubiony. Po śmierci matki nie ma już z kim dzielić się każdą radością i zwierzać ze smutków i obaw. Zapracowany ojciec, troszczący się o utrzymanie majątku, nie potrafi wskazać mu właściwej drogi. Marcin staje się podatny na wpływ inspektora Zabielskiego. Wizyty w domu urzędnika, czytanie pism, szkalujących dzieje Polski i ugodowa postawa wobec władz szkolnych sprawiają, że Borowicz zaczyna gardzić ojczyzną.
W tym samym czasie, kiedy Marcin coraz bardziej ulega rusyfikacji, do Klerykowa zmierza Andrzej Radek, syn dworskiego fornala. Jędrek możliwość uczenia się zawdzięcza Antoniemu Paluszkiewiczowi. Po śmierci opiekuna, który za własne oszczędności umieścił chłopca w progimnazjum i rozbudził w nim pragnienie zdobywania wiedzy, nie poddaje się i postanawia kształcić się dalej. Lekceważony i poniżany przez kolegów przez trzy lata w samotności czyta wszystkie polskie książki, wyrzucone przez pracodawcę. Dzięki temu jest bardziej świadomy polskości niż Marcin Borowicz, dla którego momentem przełomowym staje się lekcja języka polskiego, podczas której Bernard Zygier recytuje wiersz Mickiewicza "Reduta Ordona".
Od tej chwili następuje zmiana postawy młodych gimnazjalistów i dojrzewa pragnienie podjęcia walki z rusyfikacją. Organizują koło patriotyczne i na tajnych spotkaniach poznają wielką literaturę polską i prawdziwe dzieje narodu.
Istotny wpływ na „dorastanie” młodych ludzi ma pojawienie się Bernarda Zygiera, który w decydujący sposób zmienia postawę narodową i społeczną kolegów. Jego patriotyzm i światopogląd są już w pełni ukształtowane w chwili przybycia do Klerykowa, dzięki kółkom samokształceniowym, do których należał w Warszawie. Z inicjatywy młodzieńca gimnazjaliści zakładają własną organizację, a ich świadomość polskości kształtuje się na gruncie lektury książek, dyskusji o nich i obserwacji współczesnego im życia.
Wprowadzenie do powieści postaci Andrzeja Radka i Bernarda Zygiera odzwierciedla postawę społeczną Stefana Żeromskiego i pogłębia wymowę ideową dzieła. Pisarz w swej twórczości nie oddzielał walki narodowowyzwoleńczej od sprawy postępu społecznego. W „Syzyfowych pracach” wskazał na konieczność kontynuacji tradycji wolnościowych, lecz w zmienionych warunkach narodowo-społecznych. Według niego nowe siły powinny pochodzić z ruchu robotniczego oraz z masy bezrolnych chłopów. Dlatego też tak wiele uwagi poświęcił w utworze sprawie chłopskiej i ukazał rozwarstwienie wsi polskiej na przykładzie bogatego chłopa Scubioły i biednego kolonisty Lejby Koniecpolskiego.
Na czołowe miejsce wśród obrońców polskości wysunął syna dworskiego fornala, Jędrka Radka i warszawskiego intelektualistę, Zygiera. Przypisał im rolę istotną w procesie „dorastania” młodzieży klerykowskiej, której nikt nie jest w stanie pomóc w sprawach moralnych i patriotycznych, ponieważ ich rodzice biernie przypatrują się akcji rusyfikacyjnej, a nawet uczęszczają na uroczystości ku czci cara i jego rodziny.
Sens wprowadzenia do „Syzyfowych prac” postaci Andrzeja Radka zostaje podkreślony w zakończeniu powieści i wnosi optymistyczny akcent. Oto syn szlachcica, Marcin Borowicz, w chwili zwątpienia wspiera się na „kościstej, jakby z żelaza urobionej prawicy” chłopskiego syna. Żeromski w ten sposób chciał wskazać dalszą perspektywę walki o wolność Polski, w której zjednoczą się wszystkie siły społeczeństwa. Nie wyobrażał sobie bowiem dalszego „dorastania” młodzieży polskiej i całego społeczeństwa bez udziału w walce narodowowyzwoleńczej ówczesnego chłopstwa, ożywionego myślą społeczną proletariatu.
„Syzyfowe prace” dają czytelnikowi pełen obraz życia narodu polskiego w latach 1872 – 1883. Żeromski ukazał zwycięskie „dorastanie” młodzieży na tle procesu wynarodawiania, marazmu i lojalizmu społeczeństwa. Równie realistycznie odzwierciedlił życie wsi polskiej, a dzięki roli, wyznaczonej Radkowi i Zygierowi, wskazał na czym powinna opierać się dalsza walka o wolność ojczyzny.