Kronika bardzo szczegółowo przedstawia przykłady cnót królewskich. Gall pisze, że Bolesław
po męsku rządził królestwem i za łaską Bożą w taką wzrósł cnotę i potęgę, iż ozłocił (...) całą Polskę swą zacnością.
Kronikarz chwali przede wszystkim zasługi Bolesława dla zjednoczenia mieszkańców państwa i powiększania jego granic. Król ujarzmił Czechy, Morawy, podbił Węgrów, bił Sasów, nawrócił lub starł, gdy się przy pogaństwie upierały Selencję (najprawdopodobniej ziemie zachodniosłowiańskie), Pomorze, Prusy. Obszerny fragment opisuje najazd Bolesława na Ruś i poskromienie króla Rusinów. Bolesław dążył w tym do sprawiedliwości i zachowania honoru królewskiego i rycerskiego. Samą sprawiedliwość król stawiał zawsze na pierwszym miejscu w swoich zasadach życia i rządzenia. Bolesław umocnił w liczbie i sprzęcie armię polską nie po to, by napadać na inne ludy dla łupów, lecz po to, aby żaden naród nie ośmielił się lekceważyć Polaków.
Chwałę Kościoła i dobro kraju miał za najwyższe przykazanie.Chrobry założył w Polsce wiele kościołów. Trwał w wierności Kościołowi rzymskiemu, czcił zwłaszcza święta, podczas których potrafił odwołać bitwę dla obchodzenia uroczystości. Za każde zwycięstwo król pokornie dziękował Bogu.
Kiedy coś zagrażało granicom królestwa, nie opuszczał stanowiska dla uczt i zabaw z dworem, ale wolał osobiście dawać przykład męstwa, odwagi i wytrwałości, a do zamku wysyłał swoich reprezentantów. Bolesław był sędzią bezstronnym i miłosiernym. Znajdował czas, aby wysłuchać najmniejszych rangą i urodzeniem. Potrafił przyznać się do błędu, jak w scenie rozmowy z żoną, w której kobieta uświadamia dworowi, że serce Bolesława jest szlachetne i nawet król uczy się na błędach.
Chrobry był człowiekiem silnego charakteru, nie bał się wrogów i znał swoją wartość. Królewski honor nie pozwalał mu odbierać bydła i plonów ubogim wieśniakom. Ten sam honor kazał królowi wystawnie przyjmować innych władców i godnie reprezentować własne królestwo. Sława Bolesława Chrobrego miała służyć pokoleniom jego następców. W cieniu tego ideału Gall opisuje jaśniejące światło Krzywoustego, u którego kronikarz ceni cnoty wojenne: czujność, dawanie przykładu żołnierzom, dzielność oraz odwagę.