Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl

Geneza utworu „Wujek Karol. Kapłańskie lata Papieża”


Paweł Zuchniewicz (dziennikarz radiowy i prasowy, publicysta, pisarz specjalizujący się w tematyce papieskiej, absolwent Wydziału Dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim i Instytutu Studiów nad Rodziną przy Akademii Teologii Katolickiej) jest pisarzem nazywanym „specjalistą” od życia Papieża Jana Pawła II. Obsługiwał jego pielgrzymki do Polski, pracował przy organizacji Światowych Dni Rodziny oraz Roku Jubileuszowego, napisał wiele książek o papieżu, wśród których można wymienić chociażby Cuda Jana Pawła II, Lolka. Młode lata Papieża, Naszego Papieża, Świadków XX wieku, Narodzin pokolenia JP. Jest także współautorem Wielkiej Encyklopedii Jana Pawła II oraz albumu papieskiego Pasterz i Pielgrzym.

W 2007 roku, gdy Papież jeszcze żył, nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka ukazała się książka Zuchniewicza Wujek Karol. Kapłańskie lata Papieża, będąca kontynuacją wcześniejszej Lolek. Młode lata Papieża z 2005 roku. Trzystustronicowy utwór, napisany w oparciu o dokumenty z epoki, relacje świadków i wspomnienia samego Jana Pawła II, uzupełniony o liczne zdjęcia oraz cytaty słów Papieża z listów, kazań i książek, jest przeznaczony dla dużego grona czytelników, przedstawia w zbeletryzowanej formie dwanaście lat z życia Karola Wojtyły - czas przygotowania przyszłego papieża do przyjęcia godności biskupiej – którego zabawne zdjęcie, zrobione w czasie golenia zarostu, zdobi okładkę.

Pisanie tak ważnej dla Polaków książki było dla Zuchniewicza, jak sam przyznaje w Posłowiu zamieszczonym na końcu swojego dzieła:
(…) wielką przygodą, a przede wszystkim możliwością obcowania z człowiekiem, który okazał się wielkim Papieżem także dlatego, że potrafił na każdym etapie swojego życia korzystać z doświadczeń, które przynosiły mu kolejne dni.


Problematyka utworu „Wujek Karol. Kapłańskie lata Papieża”


Solidnie udokumentowana, atrakcyjnie napisana i ładnie wydana książka Pawła Zuchniewicza opowiada, jak zresztą i inne utwory tego młodego autora, o polskim Papieżu Janie Pawle II, a dokładniej o dwunastu latach z życia Karola Wojtyły, począwszy od jego wyjazdu na studia do Rzymu w 1946 roku, a skończywszy na decyzji arcybiskupa Baziaka, że jego młody pomocnik biskupi (najmłodszy biskup w kraju) będzie mu towarzyszył w Soborze Powszechnym.

Zuchniewicz dostarcza bogatego materiału o życiu i osobowości Wojtyły. Czytelnik towarzyszy mu w najważniejszych momentach, śledzi, jaki wpływ na psychikę Papieża Polaka miały prześladowania hitlerowskie, aresztowania pracowników kurii krakowskiej, decyzja o podpisaniu porozumienia z komunistami czy kontakty z młodzieżą, jakie piętno na Wojtyle odcisnęła śmierć kardynała Sapiehy, aresztowanie prymasa Wyszyńskiego i przełom roku 1956 (notabene punkty zwrotne opowieści).

Książka traktuje o wielu miejscach, między innymi Rzymie, Wadowicach, Krakowie czy Niegowici. Każde z nich było ważnym przystankiem Wojtyły w drodze do piastowania najwyższego kościelnego urzędu. W Rzymie na przykład był świeżo wyświęconym kapłanem, studentem, a w podkrakowskiej parafii w Niegowici opiekuńczym księdzem, pomagającym swym parafianom, którzy zapamiętali go jako niezwykłego kapłana.

Zuchniewicz porusza tak ważne problemy w historii nie tylko Kościoła, ale i Polski, jak prześladowania księży w komunistycznym kraju, skazywanych w sfingowanych i pokazowych procesach na kary śmierci i długoletniego więzienia. Wojtyła, a zarazem czytelnik jest świadkiem terroru, który był na porządku dziennym, dowiaduje się także o mniej radykalnych krokach władzy wymierzonych w opozycjonistów, jak internowanie (taki los spotkał prymasa Stefana Wyszyńskiego).

Z kart swoistej kroniki życia Wojtyły wyłania się obraz mężczyzny, który mimo przeszkód nieustraszenie pełnił posługę duszpasterską, zyskał szczerą sympatię młodych ludzi, od których otrzymał wdzięczny pseudonim Wujek, uwielbiał wędrować po górach i jeździć na nartach, nie tworzył dystansu między sobą-kapłanem a wiernymi.

Przyszły papież nie jest przedstawiony w sposób idealistyczny, nie przypomina świętego. Jego aureolę tworzą raczej niezwykła wrażliwość i religijność, a nie dowody cudów.

Autor poświęcił wiele miejsca opisom wiary Wojtyły, która nieraz została wystawiona na próbę. Mimo wszystko pozostała niezachwiana, wzmacniana przez kontakty z roześmianą młodzieżą, przez obcowanie z piękną naturą, przez ciągłe odkrywanie cudowności świata oraz przez ciągłe dyskusje z osobami wyznającymi inne poglądy, jak na przykład młody student lubujący się w ideologii komunistycznej.

Mimo iż Wujek Karol. Kapłańskie lata Papieża jest opowieścią o Janie Pawle II, to także jej fragmenty, traktujące o ludziach czy miejscach, które stanęły na drodze Wojtyły, są wzruszające i warte lektury. Zuchniewicz umiejętnie wplótł wiele dygresji, które wzbogacają problematykę dzieła. Na przykład w I rozdziale mowa o ostatnich dniach życia słynnego zbrodniarza hitlerowskiego Rudolfa H�ssa, który przed śmiercią prosi o spowiedź i pomoc w rachunku sumienia. Świadomość zbrodni, jakie popełnił, chęć odkupienia win, a w końcu wzruszający list do dzieci, w którym prosi by zachowały w miłości Waszego tatusia sprawiają, że czytelnik dostrzega w nim człowieka, nie tylko kolejnego oprawcę skazanego w procesie Norymberskim. Jego postać zyskuje jeszcze bardziej na znaczeniu, gdy jego prośby o sakrament wysłuchuje jeden z księży, co jest niewątpliwym gestem przebaczenia i miłosierdzia, skierowanego nawet w tak wielkiego grzesznika. Tym samym mamy dowód nauki Jana Pawła II, który nie zabraniał nikomu litości i miłości Boga.

Ważnymi fragmentami książki są te dotyczące relacji Karola Wojtyły ze zwykłymi ludźmi oraz kościelnymi hierarchami.

Gdy w etapie floriańskim zbliżył się do kościelnego pana Antoniego, pomógł mu pogodzić się z przedwczesną śmiercią żony (zmarła przy porodzie córeczki) i jej ostatnimi słowami. Poradził, by spełnił prośbę żony, która na łożu śmierci prosiła go, by ożenił się z jej koleżanką, która będzie dla małej Marysi dobrą matką. Powiedział Antoniemu: Szczęściarz z ciebie. Miałeś świętą żonę.

Siłę swojego charakteru ujawnił podczas sprzeczki z arcybiskupem Baziakiem, gdy jako nowy biskup chciał zmodyfikować nieco liturgię, by przybliżyć ją wiernym. Pragnął, by wiedzieli, co się dzieje przy ołtarzu podczas mszy. Mimo iż nie udało mu się przekonać zwierzchnika do głośnych komentarzy w czasie uroczystości, to jednak wynegocjował powielenie i rozdanie opisu ceremonii w języku polskim. Całkowity sukces odniósł, gdy poprosił, by w procesji z darami szli jego przyjaciele, a nie – jak do tej pory - przedstawiciele cechów rzemieślniczych.

Reasumując, książka Zuchniewicza jest dobrym punktem wyjścia do poznawania dorobku Jana Pawła II, wiedzę o którym można poszerzać sięgając na przykład po lekturę serii Jan Paweł II, Karol Wojtyła.



Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij






  Dowiedz się więcej
1  „Wujek Karol. Kapłańskie lata Papieża” - streszczenie
2  Adam Hanuszkiewicz - biografia
3  Kalendarium epoki