Ekspresjonizm był niemal narodowym nurtem artystycznym powojennych Niemiec. Poza literaturą, malarstwem i filmem znalazł on oczywiście zastosowanie w teatrze. Był to chyba najlepszy sposób na przekazanie nastrojów całego pokonanego narodu. Ciemna, mroczna kolorystyka, eksponowanie lęku, przygnębienia, irracjonalizm, to wszystko można było dostrzec w inscenizacjach chociażby
Leopolda Jessnera. Za najlepszy spektakl, który wyszedł spod jego ręki uchodzi
Wilhelm Tell z 1919 roku, którego akcja toczyła się na surowej scenie, bez dekoracji.
Zainspirowany Meyerholdem
Erwin Piscator stworzył nowy teatr polityczny. Joanna Lupas-Rutkowska charakteryzuje jego osiągnięcia następująco:
Wprowadził nowe środki wyrazu, m.in. film jako element przedstawienia teatralnego oraz rozbił tzw. scenę pudełkową. Zastąpiły ją wymyślne konstrukcje wieloplanowe i różnopoziomowe a nawet ruchome, biegnące na ogromnych taśmach miejsca akcji.
strona:
- 1 - - 2 - - 3 - - 4 -