Na podstawie przeprowadzonych badań na swoich pacjentach, Freud zapewniał, iż większość ludzkich zaburzeń psychicznych zakorzenione jest we wczesnym dzieciństwie oraz narastającej frustracji seksualnej. Zdaniem wiedeńskiego naukowca, siłą zmuszającą człowieka do działania są popędy, których tłumienie prowadzi do nerwic. Proces leczenia takich zaburzeń określił on mianem psychoanalizy.
Za najważniejszy popęd Freud uznawał libido, czyli popęd seksualny (z czasem za równie ważne uznał dwie sprzeczne siły: eros, czyli instynkt seksualny i thanatos, czyli instynkt śmierci). Neurolog dowodził również, że libido jest nieustannie ograniczane przez jaźń (nazywaną przez niego ego), podlegającej normom moralnym narzuconym przez otaczające człowieka społeczeństwo. Napięcie między wspomnianym ego (jaźnią), a id (tak Freud nazywał podświadomość), zdaniem Austriaka, to proces ciągły, nieustający i narastający, co prowadzi między innymi do powstania kompleksów.
Kolejnym elementem teorii stworzonej przez Freuda były środki zastępcze, czyli tzw. kompensacje. Zdaniem wiedeńskiego lekarza cywilizacja (w tym również kultura) wytwarza je, aby łagodziły one napięcie pomiędzy id a ego. Do kompensacji zaliczał on sztukę, religię, a nawet moralność. Dzięki temu, że stanowiły one pole dla poddania się popędom w sposób wysublimowany, zdolne były do wytworzenia najwyższej warstwy psychiki ludzkiej – superego. Dzięki kompensacjom energia libido znajdowała ujścia, a efektem tego były dzieła sztuki, dzieła literackie i badania naukowe. Jak pisze Szóstak:
Powstanie i rozwój psychoanalizy przyczyniły się do wzrostu zainteresowania pisarzy procesami psychicznymi człowieka, rządzącymi nim nieuświadomionymi motywami, jego snami i wewnętrznymi konfliktami.
strona: - 1 - - 2 -