Nazwa ugrupowania poetyckiego wzięła się od miejsca w którym żyli i tworzyli jej członkowie, czyli Lublina.
Lata istnienia
Awangarda lubelska istniała w latach 30. XX wieku. Gdy w 1933 roku jej założyciel i teoretyk Józef Czechowicz wyprowadził się z Lublina do Warszawy, grupa przestała istnieć.
Przedstawiciele
Najwybitniejszym przedstawicielem tej nielicznej grupy był Józef Czechowicz. Poza nim do Awangardy Lubelskiej zaliczmy Bronisława Ludwika Michalskiego oraz Józefa Łobodowskiego.
Program
Program Awangardy Lubelskiej, która według badaczy literatury była bardziej grupą przyjaciół, niż poetycką, nawiązywał do Awangardy Krakowskiej oraz do istniejącego w Lublinie w latach 20. grupy Reflektor. Charakteryzował się czarnowidztwem. Widać w nim duże wpływy niemieckiego ekspresjonizmu.
Uważali, że tematem poezji mogą być skojarzenia, sny, stany podświadomości.
Awangardziści Lubelscy tworzyli wiersze emocjonalne (pozbawione rygoru zwięzłości i prostoty, postulowanej przez Tadeusza Peipera) i pesymistyczne, nie odnajdziemy w nich witalności czy afirmacji życia, tak widocznie obecnych w twórczości Skamandrytów czy Awangardzistów Krakowskich. Ich tematem jest najczęściej katastroficzna wizja końca cywilizacji. Czechowicz postulował pisanie „muzycznej” poezji głoszącej wartości moralne, powracającej w swej tematyce do tradycji, poezji opartej na psychicznych wrażeniach. Oto jeden z jego wierszy (Ballada z tamtej strony z tomu pod tym samym tytułem z 1932 roku), w którym dominuje atmosfera upadku, nadchodzącej śmierci:
o śmierci nic już nie wiem
o czarne okna i powieki
trzepoce motylami
pachnie sośniną modrzewiem
dotyka co noc snami
zza cichej rzeki
gdzie mgła noga za nogą
wlecze się w ciemny zakąt
trzyma w skrzynce niebieskawy akord
skrzynki otworzyć nie mogąc
życie jest snem krótkim
mówi głos z prawej strony
życie snem krótkim
wtóruje ze smutkiem
głos lewy przyciszony
życie snem krótkim
to trzeci nieodgadniony
i wzbija się w szare niebo
mgła z nieznanego oblicza
a czas
a ziemia dziewicza
o dlaczego
wzrok twój nie schodzi
z przedmiotów pod oknem leżących na stole
z godziny w której żem się rodził
ze skrzynki zamkniętej jak boleść
z umarłych rąk czechowicza
Organ prasowy
Awangardziści lubelscy drukowali wiersze i artykuły w dziale literackim dziennika „Ziemia lubelska”, istniejącego od 1906 roku. Ich starania o własny miesięcznik literacki zakończyły się wydaniem jednego tylko numeru zatytułowanego „Barykady”.