„Państwo” – Platon, prekursor gatunku, w głównym dziele politycznym owego okresu, w Państwie, przedstawia klasyfikację ustrojów ukazującą wyłanianie się kolejnych form jako proces stopniowej degeneracji ustroju idealnego opartego o zasadę maksymalnej jedności i prostoty. W takim ujęciu demokracja, którą cechował największy stopień wewnętrznego zróżnicowania, znalazła się na przedostatnim szczeblu hierarchicznej drabiny, za timokracją (rządami ludzi mężnych) i oligarchią - gorsza od niej była już tylko tyrania. Ostatecznym stanowiskiem Platona w kwestii dobrze zorganizowanego państwa jest ustrój mieszany łączący demokratyczny postulat wolności z wymaganiami rozumu - oryginalna i kontrowersyjna, ale jednak niewątpliwie jakaś z form demokratycznego państwa prawa.
„Prawdziwie złota książeczka, równie pożyteczna, jak dowcipna, o najlepszym urządzeniu republiki i o nowej wyspie Utopii” – Tomasz Morus przedstawił w swej pracy z 1516 roku idealny obraz społeczności na fikcyjnej wyspie Utopii. Opisał on wyspę, na którą trafia rozbitek i na której jest zmuszony pozostać przez najbliższych pięć lat. Jak się okazuje w owej krainie nie ma żadnej własności prywatnej, gdyż jest ona ponoć źródłem wszelkiego zła. Morus nakreślił obraz społeczności żyjącej w pełnej wspólnocie, w obfitości dóbr i szczęściu. Ceną za pełne bezpieczeństwo było powszechna kontrola, ograniczenia w podróżowaniu, pełna uniformizacja, a nawet zakaz rozmów na tematy polityczne. Anglik uznał, że taki ustrój byłby idealny i umożliwiałby obywatelom osiągnięcie pełni szczęścia.
„Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki” – Ignacy Krasicki w pierwszej polskiej powieści nowożytnej opisuje w formie pamiętnika głównego bohatera jego podróż po osiemnastowiecznej rzeczywistości. W wyniku morskiej katastrofy dostaje się na wyspę Nipu, gdzie dzięki mędrcowi Xaoo poznaje tajemnice idealnego ustroju społecznego. Przyglądając się życiu pasterzy-oraczy przechodzi przemianę w duchu oświeceniowym. Po powrocie do ojczyzny Doświadczyński próbuje zaszczepić reformy na polskiej wsi.
„Kandyd” – Wolter opisuje niezwykłą krainę – Eldorado, do której docierają Kandyd oraz jego sługa Kakambo podczas swe wygnańczej wędrówki. Tytułowy bohater powiastki Woltera podróżuje po świecie, szukając swojej własnej utopii. Podczas tułaczki spotyka go wiele przeciwności losu. Jednak ostatecznie odkrywa, że wszystkie te niepowodzenia wyszły mu na tylko dobre i że musi „uprawiać teraz swój ogródek”, czyli zajmować się swoimi własnym sprawami. Nauczył się między innymi tego, że nie powinien już szukać lepszego świata, gdyż nigdy go nie znajdzie. Zamiast tego spotkają go same nieprzyjemności. Według mnie można nawet powiedzieć, że „Kandyd” wyśmiewa myśl utopijną. Pokazuje przecież, dokąd prowadzą poszukiwania czegoś, co i tak nie jest w stanie zaistnieć w świecie realnym.
„Ludzie jak bogowie” – Herbert Georgie Wells w swych utworach podejmował bardzo dziś popularne motywy science-fiction – podróże w czasie, inwazje obcych, międzyplanetarne podróże. W swej utopii wykazał zależność pomiędzy postępem technicznym a zrównoważonym rozwojem społeczeństwa.
„Nowy wspaniały świat” – Aldous Huxley przedstawia wizję społeczeństwa przyszłości, które ma urzeczywistniać ideał powszechnego szczęścia. W nowym, doskonale zorganizowanym świecie wszystko ma być skrupulatnie zaprogramowane. Ludzie, jeszcze przed swoim urodzeniem mają wyznaczone miejsce, które będą zajmować w społeczeństwie. Doskonałe społeczeństwo, to jednak nic innego, jak dobrze zorganizowany obóz pracy.
„Podróż do Ikarii” – Etienn Chabet – francuski komunista utopijny przedstawia idealne społeczeństwo, w którym panuje równość, brak jest własności prywatnej, a dobra materialne rozdzielane są stosownie do potrzeb obywatela. Wszyscy mają jednakowe ubiory i otrzymują jednakowe wykształcenie.
„Przedwiośnie” – Stefan Żeromski opisuje wizję estetycznych szklanych domów, w których mieli mieszkać robotnicy w odrodzonej i rozwijającej się Polsce. Cezary Baryka konfrontuje utopijne, wyidealizowane wizje ojca z ponurą rzeczywistością powojennej Rzeczpospolitej, która dodatkowo musi się zmagać z nawałnicą bolszewicką. Motyw szklanych domów jest także krytyką romantycznych złudzeń i wiary w piękne, choć nierealne wizje.
„Utopia” – Wisława Szymborska kreśli wizję utopii, jako świata w którym wszystko jest oczywiste, słuszne, pewne. Wiatr rozwiewa wszelkie negatywne myśli, nic nie jest niezrozumiałe. Wszystko ma sens. Miejsce to jednak jest bezludne, a ludzie odchodzą z niego zanurzając się w życiu „nie do pojęcia”.
„13 bajek z królestwa Lailonii dla dużych i małych” – Leszek Kołakowski opowiada historię dwóch braci, którzy poszukują utopijnego kraju – Laionii. Niestety mimo wielu wysiłków, zbieraniu map, globusów nie udaje im się ustalić miejsca położenia tej szczęśliwej krainy.