Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl Lektury Analizy i interpretacje Motywy literackie Epoki
Jestem tylko meteorem, który na chwilę zabłyśnie, na chwilę ludzkość straszy i przeraża, a potem nagle niknie - a szczęśliwy jestem, że tym przeświadczeniem żyję.
Droga meteorom wyznaczona jest miliard razy dłuższa aniżeli zwykłym gwiazdom (...) Być meteorem, to istotna moja tęsknota: zniszczyć na swej drodze kilka światów, roztopić je w sobie, wzbogacić się nimi i po miliardach lat znowu powrócić, stokroć gorętszym blaskiem rozpłonąć, wieść nowe przemiany i wywody i znowu zniknąć - to to, co w moich najkosztowniejszych snach przeżywam...
Niech zgasnę, czym prędzej zgasnę, bym mógł tylko we wzmożonej potędze powrócić...
A wrócę - wrócę!

Stanisław Przybyszewski

W twórczości Stanisława Przybyszewskiego, autora szokującego światopoglądu dla kulturowej formacji pozytywistycznej, bardzo widoczne są motywy satanistyczne. Występują one w różnych odmianach i realizacjach, pełniąc rozmaite funkcje. Z jednej strony takie wątki są symbolem, będącym wyrazem sił i tendencji obecnych w duszy ludzkiej i duszy świata. Z drugiej strony jednak tworzą fabułę eksponującą satanistyczną wizję, czego przykładem są chociażby Dzieci szatana czy Synagoga szatana.

Zainteresowania Przybyszewskiego zostały zdeterminowane fascynacjami epoki, która porzuciła organicyzm czy postulaty oświecania chłopów na rzecz tworzenia tajnych stowarzyszeń, zgłębiania tajemnic ezoterycznej wiedzy czy chociażby praktykowania magii. To właśnie u schyłku XIX wieku swój rozkwit, jeśli nie rzec narodziny, przeżywały wszelkie koła kabalistyczne, ugrupowania okultystyczne, towarzystwa okultystyczno-teozoficzne, które pociągały modernistów swą egzotyką i niezwykłością.

Sam Przybyszewski, twórca utworów o niedokończonym charakterze, ale oryginalnej formie, uważał, że rozwój satanizmu wynikał z rozkwitu instytucji kościoła, który nadal, mimo coraz mniej licznego koła wyznawców, narzucał ideał ascezy, posłuszeństwa, marazmu. Pisarz był zdania, że świat powstał i istnieje tylko dzięki temu, że w dalszym ciągu walczą ze sobą dwie odwieczne, równorzędne potęgi - Bóg i Szatan. Pierwszego oczywiście określał mianem idealnego, niedoścignionego wzoru, a drugiego utożsamiał z wszelkim złem świata.

strona:   - 1 -  - 2 -  - 3 -  - 4 -  - 5 - 


Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij




  Dowiedz się więcej
1  Malarstwo młodopolskie
2  Jean Arthur Rimbaud - biografia
3  Polemiki młodopolskie