”Wielki Testament” - F. Villon nawiązuje do średniowiecznego motywu vanitas. Porusza temat utraty sił witalnych przez człowieka, uttraty urody, starzenia się, niedoskonałości pamięci. Snuje także refleksje nad przemijaniem w historii. W swym utworze wspomina: „Ach gdzież są niegdysiejsze śniegi!”
”O żywocie ludzkim” – J. Kochanowski w swojej fraszce mówi o życiu ludzkim zgodnie ze stoicką filozofią. Wszystkie rzeczy materialne nie są ważne, ponieważ przeminą. Na świecie nie ma nic pewnego, a Fortuna śmieje się z ludzi zabiegających o dobra doczesne:
”Fraszki to wszystko, cokolwiek myślemy,”Pieśń XIX, Ks.II” - J. Kochanowski pisze o dobrej sławie, o którą zabiegać powinny wszyscy, gdyż tylko ona może pomóc zapewnić sobie dobrą pamięć u potomnych.
Fraszki to wszystko, cokolwiek czyniemy;
Nie masz na świecie żadnej pewnej rzeczy”
”O krótkości i niepewności na świecie żywota człowieczego” - M. Sęp-Szarzyński twierdzi, że jedynym prawdziwym dobrem jest Bóg. Gani się za zabieganie o rzeczy doczesne, które nie przynoszą szczęścia.
”Hamlet” - W. Szekspir snuje refleksje na temat przemijania i śmierci. Hamlet nie może pojąć, że po człowieku nic nie zostaje, nawet jeśli dużo w życiu osiągnął: ”Wszyscy tuczymy się na pokarm dla robactwa. Tłusty król i chudy żebrak to tylko odmiana tej samej potrawy”
„Do Anny” – Naborowski – w swojej twórczości często pisał o przemijaniu, któremu nic nie jest w stanie się przeciwstawić:
„Z czasem wszystko przemija, z czasem bieżą lata,
Z czasem państw koniec idzie, z czasem tego świata (...)
Z czasem noc dniowi, dzień zaś nocy ustępuje,
Czasowi z goła wszystko na świecie hołduje.”)
Jedyną stałą rzeczą jest dla niego miłość do Anny, która nigdy się nie zmieni.
”Krótkość żywota” - D. Naborowski nazywa życie ”czwartą częścią mgnienia, dlatego człowiek powinien pogodzić się z ulotnością życia, które jest jak dym, cień czy punkt. Wszystko płynie i nie ma powrotu do rzeczy minionych.
„Faust” - J.W. Goethe pisze –
„Chwilo trwaj, jesteś taka piękna”podkreślając odwieczne pragnienie człowieka do zatrzymania czasu w chwilach najszczęśliwszych. Każdy z nas chciałby, aby wyjątkowe i niepowtarzalne chwile trwały na zawsze.
„Pan Tadeusz” - Adam Mickiewicz na emigracji wraca pamięcią do ”kraju lat dziecinnych”, który już przeminął. Pragnie uciec od rzeczywistości do krainy swego dzieciństwa. Idealizuje ją, podkreślając równocześnie, że już jej nie ma (np.pisząc o „ostatnim zajeździe na Litwie”).
”Padlina” - Ch. Baudelaire przeciwstawia młodość i piękno brzydocie i rozkładowi. Opisuje bardzo dokładnie rozkładające się ciało, toczone przez czerwie, aby zwrócić się do swej młodej przyjaciółki ze stwierdzeniem „Taką będziesz kiedyś, o wdzięku królowo...”. Autor podkreśla w ten sposób kruchość ludzkiego życia i nieuchronność ludzkiego losu. Rozkład po śmierci nie ominie nikogo.
”Koniec wieku XIX” - K. Przerwa-Tetmajer pisze o odchodzeniu starego wieku i świadomości swojego pokolenia, które utraciło wszelkie wartości. Na ich miejscu nie pojawiły się jednak nowe, a człowiek bez wartości, jak pisze autor: głowę zwiesił niemy”.
”Na Anioł Pański” - K. Przerwa-Tetmajer w wierszu dominuje nastrój smutku i zadumy. Czas upływa i nie można temu w żaden sposób zapobiec:
”I już nie wraca nigdy fala, (...)
I już nie wraca nigdy z dala.”
„Noce i dnie” – M. Dąbrowska opisując losy rodziny Niechciców pokazuje, jak niepostrzeżenie płynie czas:
„Wszystko mija, a nic się nie zmienia. Po złotym tle wciąż płyną szare obłoki...”Historia wpływa na losy ludzi, powoduje, że zmieniają miejsca zamieszkania, poglądy, zmieniają się mody, a człowiek choć musi ulec przemijaniu, tak naprawdę nie zmienia się, pozostaje wewnątrz taki sam.
„W poszukiwaniu straconego czasu” – M. Proust wprowadza pojęcie czasu indywidualnego ludzkiej świadomości, niezależnego od czasu fizycznego. Człowiek przezwycięża czas dzięki dziaalności twórczej urzeczywistnionej w dziele. Autor pisze, że można odnaleźć stracony czas, trzeba tylko chwytać w locie wizje olśniewające, ”widzieć jasno w zachwyceniu”.
„Dolina Issy” - Czesław Miłosz powraca do krainy swego dzieciństwa, przypomina swoje pierwsze doznanie tajemnicy i dziwności świata, a także piękna istnienia. Ukazuje młodzieńcze lata Tomasza Surkonta, którym opiekują się dziadkowie mieszkający na dworze polskim nad rzeką Issą. Miłosz z dystansu i tęsknoty wskrzesza krainę swego dzieciństwa, by snuć refleksję nad zagadnieniami istnienia i śmierci.
„Panny z Wilka” Iwaszkiewicz – Wiktor Ruben uświadamia sobie, że młodość bezpowrotnie minęła, a dawni bliscy nie są już tymi samymi ludźmi. Zmienił się również on sam. Znajome z dzieciństwa panny, stały się dorosłymi kobietami i w niczym nie przypominają siebie sprzed lat, dlatego próba poszukiwania szczęścia w rodzinnych stronach nie powiodła się i Wiktor wraca do miasta.
”Nic dwa razy” - W. Szymborska w swej poezji często odnosi się do motywu przemijania. Pisze, że ”nic dwa razy się nie zdarza”. Ta świadomość powinna uczyć nas przeżywania każdej chwili jako niepowtarzalnej. Poetka mówi o zgodzie, ponieważ w tak krótkim życiu nie ma czasu na złe chwile.
Śpieszmy się... - J. Twardowski pisze o tym, jak prędko mija to co ważne – nasze życie – i nikt nie wie ile będzie trwało, dlatego powinniśmy przeżyć je świadomie - „Nie bądź pewny, że czas masz bo pewność niepewna zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście”. Powinniśmy uczyć się miłości i cały czas kochać, tak jakby była ostatnią.
Ja minę... - H. Poświatowska w swym krótkim wierszu mówi o samotnym przemijaniu życia każdego z nas:
Mijasz, mijam, mija... każdy tak samotnie.
Minęłaś, minąłem, już nas nie ma...
Krótkość życia człowieka przeciwstawiona jest szumowi wiatru, który będzie trwał przez wieczność.
”Aleksander Siergiejewicz Puszkin” - B. Okudżawa w swej piosence tłumaczy, że nie ma powrotu do minionych epok, czasów. Wszystko przemija, a obraz dawnej Moskwy powrócić może jedynie w pamięci:
„Co było - nie wróci i szaty rozdzierać by próżno.
Cóż, każda epoka ma własny obyczaj i ład...”
„Niech żyje bal!” – Agnieszka Osiecka nazywa życie balem, na który „drugi raz nie zaproszą nas wcale...”. Życie trwa tyle co taniec, więc trzeba je wykorzystać do końca, nawet jeśli przyszło żyć w trudnych czasach.
„Spis cudzołożnic” Jerzy Pilch – Gówny bohater, Gustaw jest pracownikiem naukowym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Dziekan zleca mu oprowadzenie po Krakowie szwedzkiego humanisty. Szwed okazuje się blisko pięćdziesięcioletnim rówieśnikiem Gustawa i prosi go o załatwienie na wieczór kobiecego towarzystwa. Zdesperowany Gustaw wspomina swoje kolejne miłości i fascynacje; dzwoni do dawnych przyjaciółek i bezskutecznie usiłuje namówić je na randkę. Czas jednak zrobił swoje, a te niegdyś piękne i chętne w niczym nie przypominają siebie sprzed lat.