Przez bardzo krótki czas był członkiem „Solidarności”. Po wprowadzeniu stanu wojennego bronił represjonowanych aktorów. Jednocześnie nie popierał bojkotu Telewizji Polskiej przez środowisko aktorskie. Do historii przeszło wówczas jego powiedzenie: Dupa jest do srania, aktor jest do grania.
Od 1988 roku pełnił funkcję prezesa Związku Artystów Scen Polskich, a w latach 1986-1988 uczestniczył w pracach Rady Konsultacyjnej przy Przewodniczącym Rady Państwa, którym wówczas był generał Wojciech Jaruzelski. Jego postaci wciąż towarzyszyły kontrowersje i rozbieżności, ponieważ na przemian współpracował z władzą i opozycją.
W 1993 roku wystartował w wyborach parlamentarnych z ramienia PSL i został wybrany posłem z okręgu warszawskiego. W latach 1993-1996 stał na czele ministerstwa kultury i sztuki w rządach kolejno Waldemara Pawlaka i Józefa Oleksego.
W 1997 roku powrócił do teatru. W łódzkim Teatrze Nowym wyreżyserował Sen pluskwy autorstwa Tadeusza Słobodziaka. W 2002 roku przygotowywał się do premiery Hamleta Williama Szekspira, lecz zmarł 31 grudnia, na kilka tygodni przed tym wydarzeniem.