Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl Lektury Analizy i interpretacje Motywy literackie Epoki
Animizacja jest środkiem stylistycznym, który „ożywia” przedmioty, rośliny czy zjawiska. To obok personifikacji, hiperboli, metonimii czy synekdochy jeden z rodzajów metafory. Animizację spotkasz jednak nie tylko w tekstach literackich. Założymy się, że sam na co dzień – zapewne całkowicie nieświadomie – stosujesz animizację? Przekonajmy się!

Animizacja – podstawowe informacje


Zacznijmy od przypomnienia, czym jest w ogóle metafora.
Dobrze wiedzieć
Metafora to specyficzny związek wyrazów, w którym zestawione słowa tracą swoje podstawowe, dosłowne znaczenie, a zyskują nowe, metaforyczne znaczenie.

Jak więc widzisz, w metaforze nie ma mowy o dosłowności. Jeśli potrzebujesz głębszych wyjaśnień, odsyłamy Cię do naszego tekstu w całości poświęconego właśnie metaforze.

Animizacja, czyli ożywienie jest jednym z „dzieci” metafory. To bowiem środek stylistyczny, którego znaczenia nie możemy traktować dosłownie. Animizacja polega na nadaniu przedmiotom nieożywionym lub pojęciom abstrakcyjnym cech istot żywych.

Zatrzymaj się tu na chwilę i zastanów nad swoim codziennym językiem. Czy nie używasz określeń, takich jak: padła mi bateria, narodził się pomysł czy kurtka wyszła z mody? W końcu w naturze wychodzą, padają czy rodzą się jedynie przedmioty ożywione, jak ludzie czy zwierzęta.

Do czego służy animizacja w literaturze? Przykłady


Animizacja nie jest tylko pewnymi umownymi zlepkami słów, które rozumiemy dzięki naszym kompetencjom językowym. To też fantastyczny środek stylistyczny dla twórców literatury. Animizacja pomaga bowiem, podkreślić przekaz tekstu, nadać mu więcej dynamiki – co szczególnie przydaje się przy opisach przyrody czy prezentacji świata przedstawionego. Animizacja pozwala pobudzić wyobraźnię czytelnika.
Spójrz na poniższy fragment opowiadania Gloria victis autorstwa Elizy Orzeszkowej:
Bo noc już nadeszła, mroczna, ale nie ciemna: przezroczysta, gwiaździsta, majowa;

Jak wiesz, noc jako taka nie może fizycznie nadejść. Noc jest przecież niczym innym jak jedynie wynikiem ruchu obrotowego Ziemi (czyli jej ruchu wokół własnej osi). Tutaj jednak noc nie tylko została ożywiona i nadeszła, ale co więcej, była ona przezroczysta, gwiaździsta i majowa. Dla pobudzenia wyobraźni czytelnika autorka nadała jej dodatkowe cechy.

Spójrzmy na inny przykład animizacji. Tym razem zajrzyjmy do fragmentu Sklepów cynamonowych Brunona Schulza:
Teraz okna, oślepione blaskiem pustego placu, spały; balkony wyznawały niebu swą pustkę;

Zasada jest taka sama: okna nie mogą być ani oślepione, ani nie mogą spać. Są to bowiem czynności, które wykonują wyłącznie istoty żywe. Spójrz jednak na drugie zdanie cytatu:
balkony wyznawały niebu swą pustkę;

Zauważ, że wyznawać mogą już jedynie ludzie, nie zwierzęta. W sytuacjach, kiedy dana czynność czy cecha nadana przedmiotowi nieożywionemu naturalnie występuje wyłącznie u ludzi, mówimy o antropomorfizacji.

Antropomorfizacja, czyli uczłowieczenie


Dobrze wiedzieć
Antropomorfizacja to nadanie obiektom, ideom lub zjawiskom cech, przypisywanych wyłącznie ludziom.

Antropomorfizacja jest jednym z rodzajów animizacji. Podobnie zresztą jak jej siostra – personifikacja. Niektórzy uznają te dwa środki stylistyczne za synonimy, jednak jest pomiędzy nimi pewna różnica.
Dobrze wiedzieć
Personifikacja to nie tylko nadanie cech ludzkich obiektom, zjawiskom czy ideom, ale też przedstawienie ich jako ludzi.

Jednym z często pojawiających się w literaturze personifikacji jest przykład śmierci, pokazywanej jako kostucha w długim, czarnym płaszczu oraz kosą w ręce. Śmierć jest przecież w rzeczywistości zjawiskiem biologicznym i nie ma nic wspólnego z żadną konkretną postacią. W pewnym sensie personifikacja narzuca człowieczeństwo, kiedy to antropomorfizacja jedynie uczłowiecza niezbędne elementy danych zjawisk czy przedmiotów. Zauważ, że we wcześniejszym przykładzie balkony nie przyjmują postaci ludzkich – jedynie chwilowo nabierają pewną ich cechę.

Innym przykładem jest antropomorfizacja zastosowana przez Jana Kochanowskiego we fraszce Na lipę:
Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.

Tytułowa lipa "zaprasza" nas na chwilę wytchnienia w jej cieniu. Zabieg ten ukrywa głęboki sentyment Kochanowskiego do czarnoleskiej wsi i potęguje jej sielski charakter.


Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij




  Dowiedz się więcej
1  Przymiotnik – definicja, podział, stopniowanie, odmiana
2  Jak napisać dobrą rozprawkę?
3  Rzeczownik – wszystko o podstawowej części mowy