Izabela Łęcka czytała poezje dalekiego kuzyna Zygmunta Krasińskiego, znała też Nie-Boską komedię. Wg narratora:
„Z religijną czcią czytywała ona poezje swego dalekiego kuzyna, Zygmunta, i zdawało się jej, że dziś znalazła ilustrację do Nieboskiej komedii"
Ponadto, Izabela czytała „Une page d`amour” (Kartkę miłości) – powieść, popularnego wówczas, Emila Zoli. Z opisu pokoju dowiadujemy się, że na jej stole leżały dzieła Szekspira, Dantego, albumy, francuskie pismo modowe. Ważną pozycją była dla niej, oprawiona w kość słoniową, książka do nabożeństwa, w której odszukiwała Akt poddania się woli bożej.
Spojrzenie jej pada na stolik, stojący tuż obok szesląga i na książkę do nabożeństwa, oprawną w kość słoniową. Panna Izabela bierze do rąk książkę i powoli, kartka za kartką, wyszukuje w niej modlitwy: Acte de resignation